sesjeck:zakonczyc
Różnice
Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.
Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersja | |||
sesjeck:zakonczyc [2016/09/05 07:56] – [Sesja z dnia 2016-08-30] opis ck | sesjeck:zakonczyc [2016/09/05 09:14] (aktualna) – [Sesja z dnia 2016-08-30] opis sesji ck | ||
---|---|---|---|
Linia 84: | Linia 84: | ||
Po drodze Winston jeszcze wyprosił krótki postój w bibliotece, skąd pożyczył kilka książek o chemii i czytał je po drodze. Na lotnisku Marlene używając swojego wdzięku i kontaktów, szybko wypożyczyła samolot i nawet dostała dodatkowego pilota, wzbili się w powietrze i ruszyli do Waszyngtonu. | Po drodze Winston jeszcze wyprosił krótki postój w bibliotece, skąd pożyczył kilka książek o chemii i czytał je po drodze. Na lotnisku Marlene używając swojego wdzięku i kontaktów, szybko wypożyczyła samolot i nawet dostała dodatkowego pilota, wzbili się w powietrze i ruszyli do Waszyngtonu. | ||
- | Dogonili sterowiec na skraju stolicy, podlecieli na jego szczyt i wyskoczyli na balon, tam przeszli przez wnętrze poprzez właz serwisowy i dalej do gondoli, gdzie jak się okazało, wrogowie byli już powiadomieni o ich przybyciu. | + | Dogonili sterowiec na skraju stolicy, podlecieli na jego szczyt i wyskoczyli na balon, tam przeszli przez wnętrze poprzez właz serwisowy i dalej do gondoli, gdzie jak się okazało, wrogowie byli już powiadomieni o ich przybyciu. Dodatkowo była tam też Valerie, którą znienacka dr Starkweather wyrzucił (sic!) przez otwarte drzwi gondoli. Winston chwycił spadochron i skoczył za nią, a reszta zajęła się walką z pozostałymi - doktorem i jego nazistami. |
- | WIP | + | Walka była pełna wrażeń, a to budynki na drodze, a to turbulencje, |
+ | |||
+ | Postacie graczy ratowały się ucieczką skacząc na trawnik, ponieważ lot sterowca zniżył się tak bardzo, iż mieli tylko kilka metrów do ziemi. Sam sterowiec dość spektakularnie zarył w ziemię nieopodal, płonąc, a Winston (pamiętając co wyczytał w książce o chemii) jeszcze strzelił w jeden ze zbiorników z wodorem. Histerycznie śmiejący się doktor zginął wraz ze swym sterowcem i całym gazem bojowym w efektownej eksplozji. | ||
+ | |||
+ | W jednym z okien białego domu dało się zobaczyć postać w garniturze, otoczoną przez ochroniarzy. Prezydent USA popatrzył na naszych bohaterów i im zasalutował... | ||
+ | |||
+ | //Koniec// | ||
===== Dyskusja ===== | ===== Dyskusja ===== | ||
~~DISQUS~~ | ~~DISQUS~~ |
sesjeck/zakonczyc.1473062191.txt.gz · ostatnio zmienione: 2016/09/05 07:56 (edycja zewnętrzna)