Narzędzia użytkownika

Narzędzia witryny


sesjeck:podajdalej

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersja
Nowa wersja
Poprzednia wersja
sesjeck:podajdalej [2015/09/07 17:39] – [Sesja z dnia 2015-09-07] opis by AbuDhabi cksesjeck:podajdalej [2016/09/13 17:38] (aktualna) – [Sesja z dnia 2015-09-26] link do kontynuacji ck
Linia 17: Linia 17:
 ===== Terminy ===== ===== Terminy =====
  
-  * **Termin następnej sesji:** 7 września 2015, 17:00-20:00, granie nieregularne [[http://doodle.com/emzq58ex9q7nd26z|Doodle z terminami]]+  * **Termin następnej sesji:** (zakończone kontynuacja [[wadliwewspomnienia]])
   * **Miejsce następnej sesji:** roll20.net   * **Miejsce następnej sesji:** roll20.net
  
Linia 44: Linia 44:
 Problem tylko w tym, że pod jego nieobecność, ktoś ukradł ten skrzętnie schowany skarb, i podpalił jego mieszkanie. Na szczęście złodzieje nie byli jeszcze daleko, więc DM'owi udało się podziurawić ich auto a Czengowi wysłać swojego brata z innej mamy w pościg. Wkrótce cała trójka wpakowała się do ciężarówki Tony'ego, żeby podążyć za uciekinierami. Problem tylko w tym, że pod jego nieobecność, ktoś ukradł ten skrzętnie schowany skarb, i podpalił jego mieszkanie. Na szczęście złodzieje nie byli jeszcze daleko, więc DM'owi udało się podziurawić ich auto a Czengowi wysłać swojego brata z innej mamy w pościg. Wkrótce cała trójka wpakowała się do ciężarówki Tony'ego, żeby podążyć za uciekinierami.
  
-===== Dyskusja ===== +==== Sesja z dnia 2015-09-21 ==== 
-~~DISQUS~~+ 
 +Trójka bohaterów rzuciła się w pościg za uciekającą bryką. Jason okazał się kierowcą rajdowym, zdolnym driftować ciężarówką, oraz kierować zdalnie swoim samochodem, kiedy jego kolega sobie nie radził z tropieniem uciekinierów. W końcu wytropili żółty samochód złodziei walizek do jakiejś tam elektrowni, gdzie okazało się, że mają do czynienia z gangiem amazonek. Walka była zacięta, choć oberwał poważnie tylko kumpel Jasona. Death Machine postanowił pokrzyżować plany przeciwniczek, i abortował przesył danych zręcznie wciskając "Cancel" na ich laptopie. 
 + 
 +==== Sesja z dnia 2015-09-26 ==== 
 + 
 +=== Opis by AbuDhabi === 
 + 
 +Walka z amazonkami została skomplikowana przez nagłą awarię światła. I najazd ludzi w czarnych kostiumach. W końcu nasi dzielni bohaterowie zdołali zwyciężyć, chociaż z wyjątkiem Death Machine, dobrze oberwali. Z ciałem jednej przeciwniczki, pojechali do szpitala gdzie pracował "brat" Jasona. Ten podleczył ich wszystkich, a autopsja wykazała powiązania zmarłej z terrorystyczną organizacją Femen. Tony shackował jej wszczepkę komunikacyjną, a Jason namówił telefonicznie jej koleżankę, żeby oddały skradziony pendrive - zawierający materiały kompromitujące jakiegoś polityka, na którego chińska mafia też chciałaby mieć kwity. Wszyscy trzej po odbiorze pojechali na spotkanie z grubą rybą z mafii Jasona, gdzie Tony przystąpił do ich organizacji, a Death Machine odmówił. Potem wszyscy poszli się upić.  
 + 
 +=== Opis by Minstrel === 
 + 
 +*SPARTAN POLICE DEPARTMENT, WYDZIAŁ MONITOROWANIA SIECI SOCIAL MEDIA* 
 + 
 +*Przesyłam obiecany wpis z darknetowego bloga "Duoghboy Diary". Cieszę się zainteresowaniem pana komendanta naszą pracą, muszę jednak znów podkreślić, że nasz wydział nie uważa, że autor Doughboy Diaries jest w istocie, jak sam się podaje, "wysoko postawionym żołnierzem wiadomego bractwa" - zbieżność jego wpisów z naszymi informacjami da się wytłumaczyć tym, że w środowisku Chińskim w naszym mieście plotki roznoszą się szybko.* 
 + 
 +Z poważaniem,\\ 
 +*podporucznik Daniella Clowes, SPD S.M.M.U* 
 + 
 +- Doughboy Diary -\\ 
 +-- Różowa pięść kunoichi ninja -- 
 + 
 +Cześć wszystkim, wygląda na to, że mam nareszcie chwilę na przerwanie ciszy radiowej na tym krymiblogu. Mianowicie dlatego, że wylądowałem w szpitalu! 
 + 
 +Ale znacie mnie - ja w szpitalu, reszta na prosektorium //(Tutaj doughboy umieścił emoji kastetu, niestety nasz system ma problemy z wyświetlaniem darknetowych emoji - pp. Clowes)// 
 + 
 +Jestem wam dłużny wyjaśnienia. Ja i ten mój szurnięty irlandzki kierowca znaleźliśmy te dwie męty, które w zeszłym miesiącu zrobiły tą wielką rozpierduchę w tamtej korporacji, a i niedawno rozstrzelali spożywczak. Zostałem wysłany po nich, ponieważ zdołały zdobyć walizkę, która zawierała tajne informacje na temat wysoko postawionego polityka. 
 + 
 +Oczywiście nikomu oprócz naszemu bractwu nie wolno trząść politykami, więc musieliśmy im tę walizkę odebrać. Na szczęście ci dwaj, Blaszak i Maszyna Śmierci //(błąd w przekładzie? - pp. Clowes)// to równe //(tutaj Doughboy używa bardzo obraźliwego terminu w środowisku Chińskim na określenie osoby białej - pp. Clowes)//, więc po namowie zgodzili się oddać nam walizkę, ale //(inny obraźliwy termin)// to zawsze //(kolejny obraźliwy termin)//, więc tę z kolei im zdołali sprzątnąć. 
 + 
 +Po mojej brawurowej jeździe zdołaliśmy nakryć złodziei w starej elektrowni gdzieś w centrum, gdzie odkryliśmy, że sami... albo SAME... próbują przechwycić informacje. 
 + 
 +Oczywiście od razu zacząłem je roznosić po całym magazynie i załatwiłbym sprawę w pięć minut, gdyby nie to, że nagle ktoś odciął prąd i do budynku wpadli szturmowcy jak z tego starego filmu, Gwiezdne Wojny. Zdołali mnie zaskoczyć i rozpłatać, ale po jakimś czasie się z nimi rozprawiliśmy i złodziejki znowu nam odebrały walizkę. Te rządowe męty, jak się później zorientowałem, były na pewno w kieszeni tego polityka. 
 + 
 +Na szczęście mieliśmy ciało jednej z nich i w szpitalu udało nam się wygrzebać jej komunikator z ucha, dzięki czemu zdołałem z łóżka zorkiestrować plan, dzięki któremu przyciągnęliśmy jedną z nich i zdołaliśmy ją przekonać wraz z moim kierowcą-tłumaczem do oddania łupu. Nie dała się jednak łatwo i musieliśmy jej obiecać, że jej organizacji też coś przypadnie. Białe kobiety, nie ma co (nie mówię oczywiście o Tobie, śliczna Czytelniczko //(3 emoji: całowanie, przytulanie, łóżko z serduszkiem - pp. Clowes)//
 + 
 +W każdym razie kazałem mojemu kierowcy dostarczyć nasz łup moim przełożonym i hojnie wynagrodzić naszych nowych znajomych. Wiem, że ten stary pijak pewnie nachlał się z nimi jak gdyby wyszli z piekła niekończącego się pragnienia //(Chińczycy uznają kupę piekieł - pp. Clowes)//
 + 
 +-- Wpis z 14.07.2096 -- 
 + 
 +//THE END// 
 + 
 +Kontynuacja: [[wadliwewspomnienia]] 
sesjeck/podajdalej.1441647570.txt.gz · ostatnio zmienione: 2015/09/07 17:39 przez ck