Narzędzia użytkownika

Narzędzia witryny


sesjeck:smok

To jest stara wersja strony!


Smok

Dawno temu,
w galaktyce daleko daleko stąd…

Star Wars

Smok

Podczas gdy echa eksplozji
imperialnej gwiazdy śmierci
jeszcze nie ucichły, w innej
części galaktyki, z dala od
zgiełku bitew pomiędzy siłami
rebeliantów i imperium, samotny
statek przemierza przestrzeń.

Trzech nietypowych bohaterów,
Mon Calamari pobierający nauki
u upadłego Jedi oraz wyjęty
spod prawa bandyta, zbliża się
do systemu Corell…

System

  • System RPG: Star Wars Second Edition Revised and Expanded
  • Mechanika: D6 Core
  • Modyfikacje systemu/settingu/mechaniki: zasady inicjatywy i uników wciągnięte z nowszej edycji mechaniki

Terminy

  • Termin następnej sesji: 12 maja 2015
  • Miejsce następnej sesji: piwnica Gandalfa

Gracze i postacie

  • Mistrz gry: Cyber Killer
  • Limit graczy: 3
  • Grają:
    • Matrixs - Zubari Zanotoy, Mon Calamari
    • Gandalf Szalony - Michael Moonwalker, upadły Jedi
    • MaQ - Jony Alpha, bandzior

Zapis wydarzeń z sesji

Sesja z dnia 2014-05-14

Tworzenie postaci oraz mały skirmish, żeby zapoznać się z mechaniką.

Sesja z dnia 2014-09-17

Background - upadły jedi z swoim padawanem zapłacili za przelot do Corellia (stołeczna planeta całego systemu o tej samej nazwie). Jony ma statek za cenę długu dla Hutt'a Gorga z Tattoine.

Po wyjściu z nad przestrzeni wpadliśmy w asteroidy które zniszczyły nasz silnik nad przestrzeni. Tuż za asteroidami zaatakowały nas 3 myśliwce. Przed przymusowym lądowaniem na planecie Drall 2 z nich uszkodziliśmy. Wieczorem poszliśmy do baru. Brak pieniędzy zmusił nas do przyjęcia misji od barmana - likwidacja gangu trepów. Udaliśmy się do kryjówki gangu i pobiliśmy wrogów, staty: [Jony: 3 trupy 1 ciężko ranny; Zubari 1 ciężko ranny; Moonwalker dobrze mu szło ale dostał w twarz i się pogubił]

W planie na następny dzień: znaleźć działający napęd nad przestrzenny, odwiedzić bazarek i Ala-sklep.

Sesja z dnia 2015-04-21

Z rana bohaterowie ruszyli na bazar, jeszcze jak po drodze mijali starport to Jony wpadł na pomysł żeby od kogoś odkupić części silnika jakich potrzebują, ale nic z tego nie wyszło. Sam bazar okazał się być dość mało konkretny - wszędzie pełno pamiątek i drobiazgów, ale żadnego konkretnego sprzętu. Jeden przechodzeń próbował ekipę zagadnąć, żeby się z nim napili, ale Jony był ostro zafiksowany na kupno sprzętu i gościa zignorował, poszedł wprost do sklepu Ed'a, który był nieopodal bazaru. Zubari i Michael skorzystali z oferty, napili się, i prawie zapisali do imperialnych sił zbrojnych. Bazar opuścili z nową flaszką lokalnego trunku oraz pluszową maskotką wookie w kajdanach (ryczy jak się ją ściśnie).

Ed nie miał w swoim asortymencie hipernapędu do Gthroc'a 720 i nawet ponowne namawianie przez Zubariego tego nie zmieniło. W najlepszym razie mógł spróbować sprowadzić część w przeciągu około tygodnia. Zrezygnowani stwierdzili że wrócą do baru, jednak przy porcie kosmicznym napotkali na osobliwego człowieka w garniturze, który zaprosił ich do limuzyny w imieniu barona Kir'a Laurus'a, który bardzo chciał się z nimi zobaczyć.

Baron mieszkał w bogatej dzielnicy, dość spory kawał drogi od części portowej miasta. Poczęstował gości obiadem, po czym wyłożył co mu leży na sercu. Bandyci pod wodzą Khan'a Dragon'a porwali jego córkę, Verę. Jest gotów zapłacić za jej odzyskanie i pozbycie się gangu, z pewnością sława jaką bohaterowie zdobyli już pierwszego dnia pobytu na Draal, zatoczyła dość szerokie kręgi. Przyjęli zlecenie, sprawdzili pokój dziewczyny, przepytali wszystkich domowników i parę osób na ulicy. Niewiele znaleźli, być może jest to podejrzane (lub nie).

Michael skorzystał z oferty podwiezienia limuzyną do portu, a Jony i Zubari poszli pieszo. Zaszli dość spory dystans zanim zauważyli że są śledzeni. Jony wymyślił niezły manewr żeby dorwać tego, kto ich szpiegował. Weszli w prostopadłą uliczkę Zubari schował się za winklem, a Jony poszedł do przodu. Zubari pilnie nasłuchiwał, po chwili usłyszał kroki, kroki się zatrzymały, a po tym zaczęły „uciekać”. Zdezorientowany Mon Calamari nie wiedział co zrobić, ale Jony krzyknął mu żeby gonił uciekiniera. Przebiegli kilka ulic, a po czasie zbieg wsiadł na ścigacz i ruszył. Jony szybko ukradł podobny ścigacz od jakiegoś mieszkańca miasta i kontynuował pogoń. Ta skończyła się dość szybko, uciekinier trafiony kilka razy z blastera Jonyego spadł z pędzącego ścigacza i już nikomu nic nie powie.

placeholder: wycieczka na bazar i do sklepu Ed'a, zlecenie od barona Kir'a Laurus'a o odnalezienie jego córki Very, pościg

sesjeck/smok.1430936726.txt.gz · ostatnio zmienione: 2015/05/06 18:25 przez ck