Narzędzia użytkownika

Narzędzia witryny


sesjeck:nagranicy

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersja
Nowa wersja
Poprzednia wersja
sesjeck:nagranicy [2013/08/28 06:51] – maly update cksesjeck:nagranicy [2013/09/17 05:50] (aktualna) – opis sesji ck
Linia 3: Linia 3:
 Kontynuacja [[sesjeck:nawiedzenie|Nawiedzenia]], 2 scenariusz w kampanii. Poszukiwacze zmierzą się z kolejnymi niewysłowionymi istotami. Kontynuacja [[sesjeck:nawiedzenie|Nawiedzenia]], 2 scenariusz w kampanii. Poszukiwacze zmierzą się z kolejnymi niewysłowionymi istotami.
  
 +Kampania opowiada o losach sierżanta Costigana (i osób na około niego), który regularnie trafia na nie wyjaśnione sytuacje, w których akurat on ma najmniej do powiedzenia.
  
 ===== System ===== ===== System =====
Linia 14: Linia 15:
   * **Limit graczy:** 3   * **Limit graczy:** 3
   * **Grają:**   * **Grają:**
-    * - profesor George Richardson - wykładowca historii na Uniwersytecie Miskatonic+    * MaQ - profesor George Richardson - wykładowca historii na Uniwersytecie Miskatonic
     * Matrixs - sierżant Matt Costigan - detektyw lokalnej komendy policji w Bostonie     * Matrixs - sierżant Matt Costigan - detektyw lokalnej komendy policji w Bostonie
     * Gandalf Szalony - Charlie Westwood - młody redaktor Boston Globe     * Gandalf Szalony - Charlie Westwood - młody redaktor Boston Globe
Linia 37: Linia 38:
 Fragment z dziennika prof. Richardsona:\\ Fragment z dziennika prof. Richardsona:\\
 Choć nadal wydaje mi się to niewiarygodne, słowa Ruperta mogą mówić prawdę. Wiele wskazuje, że oprócz Troi, Atlantydy istnieją dużo mroczniejsze sprawy czekające (albo dla dobra ludzkości może lepiej nie) na odkrycie. Pomijając obrzydzenie i racjonalna niechęć postanowiłem przeczytać dziennik bractwa. To chyba był ten krok, po którym nie było odwrotu. Sny jakie miałem potem wahałbym się opisać nawet w najjaśniejszy poranek. Następnego dnia wspólnie z Charliem i sierżantem postanowiliśmy dowiedzieć się czegoś więcej w bibliotece. Rozkojarzony i wstrząśnięty wieczorną lekturą nie mogłem nawet zdecydować, do której biblioteki się udać. W końcu Charlie przytomnie zauważył, że więcej informacji znajdziemy w Miscatonic. Niestety nie udało mi się wypożyczyć De Vermis Mysteris, ale i tak natrafiliśmy na coś nieznanego nauce. Udało nam się przetłumaczyć hieroglify pokrywające wierzch pudełka. Imiona tych bogów, bądź sług bogów na próżno szukać w znanej egipskiej mitologii. Choć nadal wydaje mi się to niewiarygodne, słowa Ruperta mogą mówić prawdę. Wiele wskazuje, że oprócz Troi, Atlantydy istnieją dużo mroczniejsze sprawy czekające (albo dla dobra ludzkości może lepiej nie) na odkrycie. Pomijając obrzydzenie i racjonalna niechęć postanowiłem przeczytać dziennik bractwa. To chyba był ten krok, po którym nie było odwrotu. Sny jakie miałem potem wahałbym się opisać nawet w najjaśniejszy poranek. Następnego dnia wspólnie z Charliem i sierżantem postanowiliśmy dowiedzieć się czegoś więcej w bibliotece. Rozkojarzony i wstrząśnięty wieczorną lekturą nie mogłem nawet zdecydować, do której biblioteki się udać. W końcu Charlie przytomnie zauważył, że więcej informacji znajdziemy w Miscatonic. Niestety nie udało mi się wypożyczyć De Vermis Mysteris, ale i tak natrafiliśmy na coś nieznanego nauce. Udało nam się przetłumaczyć hieroglify pokrywające wierzch pudełka. Imiona tych bogów, bądź sług bogów na próżno szukać w znanej egipskiej mitologii.
 +
 +note od MG: Badacze próbowali również porozmawiać z rodziną zmarłego, ale niemal otwarta wrogość z jaką potraktował ich syn Ruperta skutecznie ich zniechęciła.
  
 //Niedziela//\\ //Niedziela//\\
 Fragment z dziennika prof. Richardsona:\\ Fragment z dziennika prof. Richardsona:\\
 W tej chwili jesteśmy już na farmie. Powoli szykujemy się do odprawienia  rytuału. Przegnaliśmy jakiegoś bezdomnego (mam nadzieję, że sierżant go nie postrzelił), odnaleźliśmy glify strzegące okien i drzwi domostwa, notatki z opisem rytuału, a także dwa pudełka wypełnione nieznanymi mi wcześniej substancjami. Domyślam się, że ta srebrzysta substancja to proszek Ibn Ghaziego, druga z pewnością służy do odprawienia rytuału. Nerwowo sprawdzam czy wszystkie drzwi i okna są pozamykane oraz opatrzone glifem. Uczę swych towarzyszy poprawnej wymowy słów, które mają odegnać te nienazwane zło, które przyczyniło się do śmierci Ruperta. I czekam północy, by zmierzyć się z nieznanym. W tej chwili jesteśmy już na farmie. Powoli szykujemy się do odprawienia  rytuału. Przegnaliśmy jakiegoś bezdomnego (mam nadzieję, że sierżant go nie postrzelił), odnaleźliśmy glify strzegące okien i drzwi domostwa, notatki z opisem rytuału, a także dwa pudełka wypełnione nieznanymi mi wcześniej substancjami. Domyślam się, że ta srebrzysta substancja to proszek Ibn Ghaziego, druga z pewnością służy do odprawienia rytuału. Nerwowo sprawdzam czy wszystkie drzwi i okna są pozamykane oraz opatrzone glifem. Uczę swych towarzyszy poprawnej wymowy słów, które mają odegnać te nienazwane zło, które przyczyniło się do śmierci Ruperta. I czekam północy, by zmierzyć się z nieznanym.
 +
 +note od MG: o zachodzie słońca Badacze usłyszeli łomot na strychu (gdzie nikt do tej pory nie zaglądał) i część z nich zobaczyła przez okno nieludzką, widmową postać oddalającą się od domu.
 +
 +==== Sesja z dnia 2013-09-10 ====
 +
 +//Niedziela wieczorem//\\
 +Przygotowania do rytuały przebiegły bezproblemowo. Charlie próbował jeszcze zaglądnąć na strych, ale paskudny smród jaki poczuł po uniesieniu klapy go skutecznie zniechęcił. Podczas przygotowań dało się słyszeć odległy krzyk na zewnątrz, jednak badacze to zignorowali. Rytuał zaczęli o północy, prowadził prof. Richardson, a pozostali pomagali. Potwór próbował różnych sztuczek, aby im przeszkodzić (kwas kapiący z sufitu, atak zombie, itp), ale ostatecznie został odesłany.
 +
 +//Poniedziałek//\\
 +Rano bohaterowie zaczęli uprzątać pobojowisko, okazało się że w okolicy są 2 ludzkie ciała, a na strychu całe masy martwych małych zwierząt. Wszystko to umieścili w grobie jaki wykopali w piwnicy, zdążając na moment przed wizytą szeryfa. Szeryf był kompletnie nieświadomy wydarzeń jakie miały miejsce w domu, wypytał o różne drobiazgi i poprosił o wizytę u niego, po czym się oddalił. Niedługo później badacze zaryglowali budynek, żeby nikt tam się nie dostał i ruszyli do Bostonu.
 +
 +//Epilog//\\
 +  * Sierżant Costigan w spokoju spędził resztę swojego urlopu, a po powrocie przeglądając papiery w kartotece natrafił na akta sprawy dotyczącej wydarzeń na farmie - sprawa została umorzona z polecenia kogoś z FBI.
 +  * Prof. Richardson nie uzyskał dostępu do archiwum ksiąg zakazanych na uczelni, jednakże prof. Armitage zaprosił go na osobiste spotkanie.
 +  * Charlie po tych wydarzeniach musi solidnie przemyśleć swój stosunek do towarzyszy, zwłaszcza w świetle tego jak beztrosko zacierali ślady po wydarzeniach tego weekendu.
 +
 +//THE END//
  
 ===== Terminy ===== ===== Terminy =====
  
-  * **Termin następnej sesji:** wrzesień 2013 +  * **Termin następnej sesji:** - 
-  * **Miejsce następnej sesji:** stałe miejsce+  * **Miejsce następnej sesji:** -
sesjeck/nagranicy.1377672715.txt.gz · ostatnio zmienione: 2013/08/28 06:51 przez ck